Sunday, October 21, 2007

jezu jak się cieszęęęę.fristajlowy wierszyk w oparach radości powstały


pięknie się spisaliśmy
pis wywaliliśmy
porażka ich duża
nadeszła jak burza
niech się schowają
którzy braci kochają
kaczki do jeziora
taka oto ich dola
PO wygrało
dużą nam to szanse dało
satysfakcję
uśmiechu reakcję
pogrom bliźniaków
żegnamy tych buraków
to piękne słowa
już w chmurach moja głowa
taka jestem wesoła
politycznego pozbywam się doła!!!!!!

Wednesday, October 17, 2007

CO ROBIMY W NIEDZIELĘ

założenie butów 30 sek
spacer do lokalu wyborczego 600 sek
oddanie głosu 120 sek
ujrzenie miny kaczora po wyborach
BEZCENNE

Friday, October 12, 2007

Nawiąże dzisiaj trochę do Waszych komentarzy do ostatniej notatki, polityki oraz Maciusia... Maciuś, otóż, tekstem który tu wkleję zaraz rozbawił mnie tak, że znów oplułam mojego kochanego laptopa..:( muszę chyba zainwestować w środki czyszczące do komputerów ('ajax' do LCD czy cuś;p)


szukalski maciuś master:) (6-10-2007 23:03)

ty codziennie pijesz alkohol!
Ja (6-10-2007 23:06)
tak...kawa z likierem;p
szukalski maciuś master:) (6-10-2007 23:06)
:-)
szukalski maciuś master:) (6-10-2007 23:06)
bo sie uzależnisz
Ja (6-10-2007 23:06)
dzis wino
szukalski maciuś master:) (6-10-2007 23:06)
jutro wódka
szukalski maciuś master:) (6-10-2007 23:06)
w poniedziałek zioło
szukalski maciuś master:) (6-10-2007 23:07)
we wtorek prostytucja...
szukalski maciuś master:) (6-10-2007 23:07)

w środe aborcja
szukalski maciuś master:) (6-10-2007 23:07)
w czwartek już sam nie wiem
szukalski maciuś master:) (6-10-2007 23:07)
w czwartek zapiszesz się do pisu
Ja (6-10-2007 23:07)
jestes zabawny
szukalski maciuś master:) (6-10-2007 23:07)
:-)
szukalski maciuś master:) (6-10-2007 23:07)
ciesze się, Asiu, znowu łechtasz moją próżność
szukalski maciuś master:) (6-10-2007 23:07)
czuję się zaszczycony


:)

Sunday, October 7, 2007

stjuuuuudent

We włosach wiatr,
na twarzy uśmiech (do czasu...),
na nogach szorty (także),
w głowie morze,
plaża,
krewetki rum i papaja
i nagle
...
...
...

ju dabylju
taaaaaaak:) realityyyyyyyyyyyyyyy;D

A teraz bardziej pozytywnie... :)
W końcu doczekałam się:
1. trzydniowego weekendu "legalnie";
2. pięciodniowego weekendu "nielegalnie" (opuszczam nieobowiązkowe:] wykłady oraz 1 lektorat z języka:/, ale c o t a m...);
3. spania długiego;
4. zagubienia kompletnego (to nie 'w końcu'...) - na szczęście to przeszłość, mam nadzieję;-]!;
5. takiego dziwnego uczucia, że nic nie muszę... bo przecież... czy ktoś powiedział, że w 5 lat trzeba skończyć studia;)??

Złe podejście może, a może nie...
??

Bo ja...
... to już...
do podróży...
tęsknię :/

oops!

Co do studiów, bo to - mimo że tego JESZCZE (oby;p!!) nie czuję - ważny przełom w życiu stać się studentem, mam bardzo fajne... przedmioty, nareszcie uczę się tego co chcę, a resztę przemilczę, będę tu tylko chwalić, więc na dalsze dobre strony poczeka(j)my... DOCZEKAMY SIĘ:)
I Martę mam tam, to bardzo sie c h w a l i:*
BARDZO:)

Zobaczymy, jak będę "śpiewać" (:-]...) po kolejnym tygodniu;D

???

jedna wielka niewiadomaaaaaaaa
:< :> :< :>
(i niech mi ktoś powie, że emotikonki nie mówią wiele)

@@___ciao___@@

Tuesday, October 2, 2007

kambek:)

Witam ponownie!!
Za długą przerwę przepraszam, zwłaszcza jeśli tęskniliście do czegoś nowego:) Musiałam odpocząć - po Azji i dwóch bardzo intensywnych dwóch tygodniach "w domu", po powrocie z Azji. Ale blog będzie żył:)
No to ruszamyyyyyyyyyyy! Tradycyjnie, z d j ę c i o w o:]

WAKACJOWO&KUBAŃSKO

chociaż jakoś uchwycone te momenty...










tak dobrze mi:):)








RUMY... mojitooooooooooo


...I RYTMY!!:) Guantanamera!!

łabądek;-p


with a sunset...






elo zioooooom






'oldtajmer'




kochanego ciałka nigdy za mało :]


palma w ciąży??


coconut taxi


a temu panu oprócz kilku niezłych książek gratulujemy wyboru... drinków:)




co tu dużo mówić... PRAWDZIWA LEJDI:-]








Oj taaaaaaaak, ja tam do tej notatki to będę wracać często ;-p

<3<3<3<3<3<3<3<3<3<3<3<3<3<3<3<3<3<3<3<3>
WSZYSTKIM STUDENTOM ŻYCZĘ NAJ NAJ NAJ