Wednesday, March 31, 2010

uwaga pies... !

Pisząc o sposobach kreatywnego myślenia, w z takim zadaniem musiałam się ostatnio zmierzyć, trudno nie wspomnieć o myślenia lateralnym.


Myślenie lateralne (nieliniowe) polega na poszukiwaniu nowego spojrzenia na sytuację, na próbie dostrzeżenia rzeczy przez innych nie zauważonych, na przeformułowaniu tego, co inni postrzegają jako problem lub zagrożenie, w szansę i rozwiązania.

Ale żeby sprawę dobitnie zobrazować... Edward de Bono, twórca koncepcji myślenia lateralnego, podał kiedyś sugestywny przykład, który od lat wykorzystuje się w różnego rodzaju pracach. Otóż, właściciel willi z ogródkiem kupił wielkiego wilczura, aby odstraszał potencjalnych złodziei. Jednak po kilku dniach stwierdził, że pies nie szczeka, ponieważ ma nieodwracalne uszkodzenie gardła. Na pytanie: "Co powinien zrobić właściciel" padają przeważnie podobne odpowiedzi, będące wynikiem liniowego myślenia: kupić innego psa, puszczać z taśmy co pewien czas groźne szczekanie, założyć alarm w domu itd. Propozycja rozwiązania podana przez de Bono jest inna: należy wywiesić na furtce tabliczkę z informacją: "Uwaga! Pies nie szczeka!".
 

Saturday, March 13, 2010

W ostatnim numerze "Press", na stronie 80, jest artykuł pt. "Kraj brandów". "W country brandingu wyspecjalizowały się angielskie agencje PR", czytamy. I dwa krótkie komentarze do tekstu.

Jednym z twórców Brandingu Państw, czyli najkrócej rzecz ujmując kreowania pozytywnego wizerunku państwa, jest Wally Olins. Założyciel agencji Saffron Brand Consultants pracował nad wizerunkiem Brazylii, Wietnamu, Litwy. I Polski, ale niedługo. Stwierdził w pewnym momencie, że nie jest w stanie kreować dobrego wizerunku Polski, gdyż rządzą nią... Bracia Kaczyńscy, o których homofobii zbyt dużo naczytał się w zachodniej prasie.
Duma rozpiera mnie.

"(...) Malediwy współpracują z międzynarodową agencją Hill&Knowlton." To ja by chciała w tym Hill&Knowlton pracować.