Oto foto:)
u Jagódki w domu, bohaterki mojej przedostatniej notatki jest pysznie, kolorowo, historycznie... czyli najwspanialszy park z taka jedna ławką;-*, piękny rynek z kolorowymi domkami:), Ratusz ze srebrnymi skarbami :D, przepyszna kuchnia Mamy :), Michał-nutellofil (HAHAHA;-)) i zielone lody (haagen dazs niech sie uczy! ;p), black hole czyli zjeżdżalnia co w środku Ci wszystko przekręca;) i KahluaMilkDrink, a! i bieg do pociągu (to było coś!!)
dziękuję:)
Ulice Bombaju – kto trąbi, ten jedzie
14 years ago
1 comment:
Każdy dzień ma swój aromat-TEN MIAŁ SŁODYCZY, DELICJI, SZAMPANA! Kochana Aloszko moja, juz za chwile London ale chwile razem bedą trwać forever! Muuuaaa- bo radość to słoneczny kolor życia!
Post a Comment