Friday, May 14, 2010

Straż miejska zajmuje się tylko tym, czym chce, bo nie wszystkim tym, czym powinna. Ciekawy obraz... Godzina 17.00, centrum miasta. Jakaś mazda. Różowa, więc przyciągnęła moją uwagę. Tak, właśnie to!! W lewej wycieraczce wciśniętych jest pięć gołych dup o wdzięcznych imionach, wiadomo. W prawej mandat. No tak, kierowca nie zapłacił za ten cudowny przywilej zaparkowania sobie na dziurawym miejscu parkingowym, przeznaczonym raczej na motor, takie wąskie są miejsca czasem. Może doświadczenie go do tego niepłacenia przekonało. Sądził, że te dupy pojawią się szybko na tyle, że straż nie zauważy tak łatwo braku papierka z parkometru. No i pojawią się w dużej liczbie. Jak zawsze. No i, a noż!, powalą niezaspokojonych (oj nie!) panów strażników. No ale niestety. Panowie uprzedzili panie. Bywa. A gorzki smak pozostaje. Czemu roznosiciele tychże dup nie płacą za swoje nie-apetyczne wykroczenia? A kierowcy, też mając swoje za uszami, nie twierdzę, że nie!, słono płacą. Płaćmy, ale wszyscy, którym się należy.
*
Gratuluję konstruktorom bankomatów w Polsce znajomości rzeczywistości. Dziś lało, jak wiadomo co. Deszcz zaskoczył, więc mokliśmy. Bankomaty mają daszki. Teraz nic, tylko wybierać pieniądze z bankomatu. Ciekawe co przyjdzie szybciej? Ładna pogoda czy bankructwo?!

1 comment:

marcl said...

Ciekawy obraz... Godzina 16:00 wieś pod Warszawą. Jakiś kościół. Ja w nim... niby wiem czemu tu jestem ale z każdą chwilą coraz więcej wątpliwości. Przeraźliwe "NIE" domaga się swojej uwagi. Nie, to nie ma sensu powtarzam sobie raz jeszcze! Przecież tu jestem i tego nie zmienię. Dookoła dziesiątki ludzi...
Ufff ! Odetchnąłem z ulgą. Na szczęście nie na mnie patrzą. Wzrok tych ludzi bardziej zabija niż buduje. Powiedzą "TAK"? A czy w takim momencie można powiedzieć "NIE"!?

Różowa Mazda. Godzina 17:00, centrum miasta. 5 par "pięknych" oczu spogląda na Ciebie zza wycieraczki. Jednak ich blask przyćmiewa "zaproszenie"... do zapłaty. Powiesz "TAK"? A czy w takim momencie można powiedzieć "Nie"?
Najpewniej odmówisz... Mandat przecież ważniejszy.

Dlaczego, dlaczego pytam gdy decydujesz o reszcie swojego życia nie powiesz NIE ?!?
A przy takiej błahostce potrafisz to zrobić bez zastanowienia...

dobranoc