W tej notatce za to pokażę Wam zdjęcia z... ewsząd. Z Poleczkami udałyśmy się... wszędzie. Byłyśmy pod Piramidami, w Wersalu, w kinie 4D, jeździłyśmy na nartach, spływ miałyśmy , saneczki, wielbłądy, Koreę, Wenecję, Mexico, Wenezuelę, Hiszpanię, Manhattan, Afrykę i na HAWAJACH byłam 15 minut!! :D CZYLI: przed Wami kwintesencja chińskiej specjalności - podrabiamy!!!!!
po japońsku znowu
FUJI... ;p
Taj Mahal - to było średnie, muszę się wybrac do oryginału!
AUSTRALIA I OCEANIA (czy Wy to widzicie??)
Chińskie bransoletki szczęścia - czyli może dzisiaj nas nie okradną!!:) /potem napiszę, jakie niefajne tu czasami nam sie rzeczy zdarzają - fucken yellow stupid chinese/
suweniry
Niagara
Coco??!!??!! :D
Egipt - ale tu jest cieplej, imagine??
NA NARTYYYY - w zimie nie byłam przez Azję, w lecie jestem dzięki niej;p
wieża Eiffela i Łuk Triumfalny PARIS
Było strasznie-myszy nas zaatakowały, zostałyśmy oblane wodą, spadłyśmy - półtora nieszczęścia!!
Bardzo Krzywa Wieża w Pizie, w Shenzhen :]
UK
RAFTING
Bój się mnie, Agi i naszego Bodyguarda!!!!!
NYC
Dziwny pan z plemienia Majów to Maj?
I CAN SEE YOU!!
Jesus Blick, pamiętasz Mamo;)?
Window of the World a nawet więcej, chyba, że dinozaury nie wyginęły:)
Babilonia i Brama Isztr, o której się tyle uczyłam w dziale Starożytność ;)
Świat jest mały, mniejszy niż wieża
a jednak - dużo jeszcze ciekawych miejsc jest, w których bym się chciała znaleźć! Good luck Joasia ;-)
1 comment:
Widzisz - nie ruszając się z domu zobaczyłaś taki kawał świata!
Post a Comment